KoBBieciarnia: W niedzielę 28 czerwca o godzinie 13, za pośrednictwem telewizji TV4 mogliśmy oglądać retransmisję z Finałowej Gali Miss Polski Nastolatek. Występy uczestniczek w trakcie Gali wyglądały na dopracowane w najmniejszym calu. Nie trudno domyślić się, że kosztowało Was to wiele wysiłku.
Ania Nowak: Zgrupowania w Kozienicach z całą pewnością nie nazwałabym letnim wypoczynkiem;) Finałową galę poprzedzały liczne i czasochłonne przygotowania. Zgrupowanie Miss Polski Nastolatek 2015 trwało od 18 do 26 czerwca, choć była możliwość pozostania na miejscu nieco dłużej, aż do 28 czerwca.
źródło: www.facebook.com/MissPolskiNowaScena
Ciężka praca rozpoczęła się już następnego dnia po przybyciu, w piątek 19 czerwca. Od godziny 10 trwała sesja do katalogu oraz głosowania internetowego. Do zdjęć przygotowywali nas makijażyści i fryzjerzy, a sukienki dostawałyśmy od sponsora. Sesja zakończyła się późnym popołudniem. Po kolacji odbyła się pierwsza próba choreograficzna.
źródło: www.facebook.com/MissPolskiNowaScena
Sobota była jeszcze bardziej pracowita. Od 8 rano kręciłyśmy filmiki dla firmy Jovi oraz nasze wizytówki. Każdy filmik wymagał innej stylizacji, dlatego też wszystko skończyło się dopiero po północy.
Od niedzieli uczyłyśmy się nowych choreografii. Każda próba rozpoczynała się około godziny 10, a kończyła o 22. Naszymi przerwami były więc jedynie posiłki i godzina czasu wolnego po nich.
źródło: www.facebook.com/MissPolskiNowaScena
Próby nie miały z góry ustalonych ram czasowych. Długość ich trwania uzależniona była od osiąganych przez nas wyników pracy. Im więcej pracy musiałyśmy włożyć w opanowanie i wyćwiczenie układów, tym bardziej się przeciągały. Co ciekawe, czasem nawet po próbach tańczyłyśmy w internacie do późnych godzin nocnych, byle tylko dopracować układ w najmniejszych szczegółach, byle nie dać plamy;) Dodatkowo, między próbami razem ze stylistką odbywały się przymiarki strojów na galę. Czas pędził więc nieubłaganie.
źródło: www.facebook.com/MissPolskiNowaScena
W czwartek opiekunowie zorganizowali dla uczestniczek Konkursu ognisko nad jeziorem. Każda z nas mogła odprężyć się w towarzystwie nowo poznanych koleżanek przed stresującym piątkiem.
źródło: www.facebook.com/MissPolskiNowaScena
KoBBieciarnia: Finał Gali obejrzały setki tysięcy widzów, w samym tylko kozienickim amfiteatrze było ich około 2 tysięcy. Jak czułaś się ze świadomością, że wszystkie oczy są w tamtej chwili skierowane na Was?
Ania Nowak: W dzień gali miałyśmy jeszcze dwie próby, mogłyśmy zatem na ostatnią chwilę oswoić się ze sceną. Przygotowania do Finału rozpoczęły się około godziny 17:30. Przed każdym wyjściem na deski amfiteatru wspierałyśmy się nawzajem i powtarzałyśmy układy. Za kulisami było sporo zamieszania. Miałyśmy naprawdę mało czasu na zmianę kreacji, poprawienie fryzury, makijażu i ustawienie się do kolejnego układu. Początkowo stres towarzyszył mi niemal w każdej minucie. Kiedy jednak usłyszałam pierwsze dźwięki muzyki zaczęłam działać instynktownie, czułam się jak na próbie. Zapominałam więc o wszystkich widzach i kamerach. Liczyło się tylko to, aby dobrze zatańczyć.
źródło: www.facebook.com/MissPolskiNowaScena
KoBBieciarnia: Jak odebrałyście wyniki konkursu? Czy w trakcie przygotowań można było dostrzec pewne faworytki do wygranej, czy też wygrana ta była dla Waszego grona pełnym zaskoczeniem?
Ania Nowak: Niestety przez całe zgrupowanie można było zauważyć, które dziewczyny są nieco bardziej faworyzowane, dlatego też nasze przypuszczenia co do sposobu przydzielenia poszczególnych tytułów potwierdziły się w pełni.
źródło: www.facebook.com/MissPolskiNowaScena
KoBBieciarnia: Co dalej, czy pozostałe uczestniczki Finału Konkursu mogą liczyć na propozycje od sponsorów? Jak wyglądają Twoje plany na wykorzystanie potencjału jaki niesie za sobą udział w tak prestiżowym Konkursie?
Ania Nowak: Jeśli chodzi o dalszą pracę ze sponsorami myślę, że będą oni skupiać się na laureatkach Konkursu – Miss oraz Wicemiss Polski Nastolatek 2015r. Ja z kolei w dalszym ciągu pracuje w agencji Grabowska Models. Dzięki Pani Lucynie Grabowskiej mogę spełniać swoje marzenia i osiągać cele, które zamierzyłam sobie jeszcze przed Finałem Gali. Mam nadzieję, że i bez tytułu Miss będzie mi dane rozwijać się w świecie modelingu.
KoBBieciarnia: Uważasz, że decyzja o wzięciu udziału w Konkursie była słuszna?
Ania Nowak: Zdecydowanie tak, niezależnie od „potu i łez” wylanych na przygotowaniach, była to dla mnie ogromna przygoda, którą z pewnością będę wspominać przez lata! Przez całe zgrupowanie wiele się nauczyłam. Poznałam także bardzo wartościowe i przyjazne mi osoby, z którymi mam nadzieję utrzymywać regularny kontakt.