Bywały czasy, gdy wyjście w koszuli nocnej dalej aniżeli za próg własnego domu, odbierano jako przejaw ogromnej ekstrawagancji. Dziś, pojawiające się (i znikające zaraz potem) najdziwniejsze nawet trendy, nikogo już jednak nie dziwią. Być może to właśnie spowodowało, że nieoczekiwanie dla publiki – na wybiegi największych domów mody, salony i ulice, wyszły sukienki inspirowane kusą bielizną…
Na długo zanim bieliźniany look w ogóle stał się modny, wśród gwiazd – prym w zakresie stylizacji a la „wygnana w pośpiechu kochanka”, wiódł nie kto inny, jak sama Rihanna, która delikatne, jedwabne sukienki, zestawiała często z zupełnie nietypowymi dodatkami, jak choćby sportowym obuwiem lub czapkami bejsbolówkami.

W miarę gdy bielizna wychodzić rozpoczęła coraz śmielej na światło dzienne, modzie na „bieliźniany look” poddały się i inne hollywoodzkie gwiazdy. Im bardziej sukienka przypomina dziś powłóczystą i seksowną w swej prostocie koszulę nocną, tym chętniej Panie przywdziewają ją na czerwone dywany, zyskując dzięki „sypialnianym stylizacjom” jeszcze więcej powodów do tego, aby być zapamiętaną (niekoniecznie tylko dzięki niekwestionowanemu talentowi;>).
O dziwo jednak trend na bieliźniane outfity, choć podejrzewany o swą nietrwałość i chwilowy charakter, począwszy od tegorocznej wiosny – nie przestaje panować niepodzielnie w damskiej modzie. Przemycany pod przykrywką prostoty i porannej, zmysłowej delikatności, a jednak kipiący zewsząd seksapil, stał się idealnym rozwiązaniem na wielkie gale i wyjścia. W pudrowych, monochromatycznych barwach i niezwykle regularnych cięciach, Panie, tym silniej i wyraźniej wyeksponować mogą swą urodę i nienaganną sylwetkę, nie narażając się przy tym na zarzut przekroczenia granic wulgarności. Delikatne sukienki najlepiej prezentują się bez przepychu dodatków i akcesoriów. Tak zwany sleep-look wykorzystuje nie tylko delikatne, opływające ciało tkaniny, ale i kuszącą koronkę…

Modowe fashionistki prześcigają się w propozycjach i zestawieniach stylizacji, ukazując jak „smacznie”, stylowo i nieprzesadnie skomponować casualowy zestaw, który idealnie wpisywać się będzie w najgorętszy nurt bieżącego sezonu. A Wy Drogie Panie – czy i tym razem odważycie się podążyć wraz nurtem?;)