Brownie bez grama mąki, z solonym karmelem i prażonymi orzeszkami ziemnymi

0
976

Przepis na to ciasto towarzyszy mi od czasu mojej pierwszej pracy w Niemczech. Wtedy to wielokrotnie, wraz z tamtejszymi kucharzami przygotowywaliśmy menu weselne, w którym jako deser królować zwykło właśnie ciasto czekoladowe. Najlepiej serwowane na ciepło, z gałką orzeźwiającego sorbetu malinowego lub sorbetu z mango.

W późniejszym okresie, wielokrotnie przygotowywałam je również samodzielnie. Nigdy jednak nie pomyślałam, aby przedstawić go na blogu. Nadszedł jednak ten czas, aby ukazać światłu dziennemu ten wspaniały przepis. Podstawowy zawiera tylko cztery składniki, stąd można powiedzieć, że mamy tu do czynienia z Brownie w najczystszej postaci.

Ciasto jest banalne w przygotowaniu, a jego smak można modyfikować na tysiące sposobów. Osobiście, prawie zawsze dodaje skórkę z pomarańczy oraz… rum! Dzisiaj pozwoliłam sobie dodać solonego karmelu i posypać deser uprażonymi orzeszkami ziemnymi. Ciasto jest chrupiące z zewnątrz – zwarte, lecz miękkie w środku. Mocno czekoladowe wnętrze sprawia, iż świetnie smakuje zarówno na zimno, jak i po delikatnym podgrzaniu. Aromat pomarańczy jeszcze bardziej podkręca smak, a prażone orzeszki urozmaicają teksturę ciasta. Gwarantuję, że amatorzy czekolady będą zachwyceni!

Składniki (na ciasto w formie 25x35cm):

Brownie:
250g gorzkiej czekolady (kuwertury lub dowolnej czekolady o wysokiej zawartości kakao)
250g masła
250g cukru
4 jajka
1 łyżka białego rumu
Skórka otarta z 1 średniej pomarańczy

Karmel:
100g cukru
100g słodkiej śmietany 30%
40g masła
¼ małej łyżeczki soli

+100g posiekanych orzechów ziemnych

Wykonanie:
Karmel: do garnka o grubym i szerokim dnie wsypać cukier i sól. Na średnim ogniu rozpuszczać cukier, aż będzie płynny i nabierze ładnego, brązowego, ale nie bardzo ciemnego koloru. Gdy cukier będzie już płynny (mogą pozostać jeszcze bardzo drobne grudki cukru, które powinny się później rozpuścić), dodać masło i energicznie wymieszać trzepaczką, aż oba składniki się połączą. Następnie dodać śmietanę i bardzo energicznie mieszać – to bardzo ważny moment, gdyż gorący cukier i masło łączą się z chłodną śmietaną i różnica temperatur powoduje bulgotanie i parowanie Nie przestraszcie się tego zjawiska. Wystarczy intensywnie mieszać trzepaczką. Gdyby w karmelu pozostały jednak małe grudki cukru, spokojnie można go przelać go przez metalowe sitko (plastikowego radziłabym nie używać, bo może się stopić:). Gotowy karmel odstawić do przestudzenia.
Orzechy podprażyć na suchej patelni  lub pozostawić nieuprażone.
Piekarnik rozgrzać do 160oC (termoobieg). Formę wyłożyć papierem do pieczenia.

Brownie: czekoladę, masło i cukier umieścić w misce i rozpuścić w kąpieli wodnej, czyli nad garnkiem  z gotującą się wodą. Składniki można również rozpuścić w mikrofali. Gdy wszystkie składniki się rozpuszczą, dodać całe jajka, skórkę z pomarańczy oraz rum i wszystko razem zmiksować. Masę wylać do formy – wyrównać powierzchnię. Wstawić do piekarnika i piec 30 minut. Wyjąć i ostudzić.
Gdy chłodny karmel zgęstnieje, polać nim ciasto. Na wierzchu posypać orzechami. Odstawić całość do schłodzenia. Smacznego!

Pozdrawiam,

Ania Pisulak

autorka bloga: RóżowaPatera.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj