Nadchodzący okres świąteczny i kroczący tuż za nim szalony czas karnawału, motywuje nas do poddawania się najróżniejszym kuracjom odmładzająco-rewitalizującym skórę. Gabinety kosmetyczne prześcigają się w zakresie proponowanych potencjalnym klientkom, coraz to bogatszych ofert promocyjnych, zabiegów pielęgnacyjnych dopasowanych do zindywidualizowanych potrzeb ich cery.
Każda z nas pragnie zachować młody wygląd, gładką cerę, a przy okazji uporać się z okazjonalnie powracającymi niedoskonałościami skóry. Szukamy zabiegów będących alternatywą dla drogich zabiegów medycyny estetycznej. Dlatego właśnie, warto przyjrzeć się bliżej zabiegowi mezoterapii mikroigłowej przy użyciu derma roller’a.
Derma roller to niewielki wałeczek pokryty igłami, których długość dostosowana jest do potrzeb i rodzaju skóry klientki. Tym niepozornym urządzeniem wykonuje się serię mikronakłuć, wskutek czego, w strukturze skóry powstaje miejscowy stan zapalny. Być może brzmi to strasznie, ale właśnie w ten sposób naturalnie uruchomiają się mechanizmy naprawcze naskórka. Równocześnie następuje zintensyfikowana produkcja kolagenu i elastyny w skórze, które pozytywnie wpływają na jej wygląd. Skóra stopniowo staje się grubsza i bardziej napięta, a zmarszczki i bruzdy wygładzają się.
Na skutek stosowania derma roller’u, na skórze powstają niewidoczne mikrokanaliki, przez które substancje aktywne zawarte w stosowanych przy zabiegu produktach (najczęściej jest to kwas hialuronowy) docierają do najgłębszych warstw skóry. Warto o tym pamiętać, gdyż przy tradycyjnej aplikacji produktów kosmetycznych, zaledwie 1 % substancji aktywnych w nich zawartych dociera do skóry właściwej. Reszta niewykorzystanych kosmetyków, pozostaje na powierzchni martwej warstwy naskórka, którą zmywamy wraz z zanieczyszczeniami i resztkami makijażu.
Zabieg „rolowania” w salonie kosmetycznym, po odpowiednim przygotowaniu skóry, trwa około 15 minut. Przy pomocy derma rollera masowane są partie z niedoskonałościami skóry twarzy, czyli miejsca ze zmarszczkami, bliznami i nierównościami. Mikronakłuwanie wywołuje kontrolowaną reakcję zapalną, w wyniku której skóra uwalnia czynniki wzrostu. Pobudzenie komórek macierzystych do podziału, aż do zrogowacenia trwa 26-28 dni. Struktura skóry przebudowuje się. Wzmocnieniu i pogrubieniu ulega bariera ochronna przeciw czynnikom zewnętrznym takim jak: wiatr, mróz, słońce, zanieczyszczenia. Dlatego odstęp czasowy pomiędzy kolejnymi zabiegami to około 1,5-2 tygodnie w przypadku igieł o długości do 0,75 mm oraz około 2 tygodnie przy igłach o długości do 2 mm. Wiele salonów wykonuje serię w odstępach kilkudniowych, jednakże nasza skóra w tym czasie nie jest w stanie odpowiednio się zregenerować. Sam zabieg, każdy z nas odczuwa zupełnie inaczej. Być może nie należy on do najprzyjemniejszych, ale i nie przeraża na tyle, aby bać się jego wykonania. Po ok. 5-10 minutach nasz system nerwowy przyzwyczaja się do nowego bodźca, wówczas odczucia nieco łagodnieją.
Niepożądane efekty?
Oczywistym jest, że skóra już w trakcie zabiegu staje się zaczerwieniona; to naturalna reakcja zapalna o charakterze miejscowym, która ustępuje zaraz po zastosowaniu maski łagodzącej, tudzież samoistnie, po upływie kilku godzin. Nie powinny nas również niepokoić niewielki obrzęki, które ustąpią maksymalnie po kilku dniach. Aby jednak nie nasilić wspomnianych reakcji, przez kilka dni po zabiegu, należy unikać ekspozycji słonecznej, w tym również korzystania z solarium. Zbagatelizowanie tego zalecenia może spowodować powstanie nieestetycznych przebarwień, w miejscach dokonywanej iniekcji. Pamiętajmy, że skóra po zabiegu jest zupełnie bezbronna, dlatego nie tylko unikajmy słońca, ale przede wszystkim zaprzyjaźnijmy się z kosmetykami charakteryzującymi się wysokimi filtrami przeciwsłonecznymi.
Co nam daje zabieg derma roller’em?
Efekt widocznego napięcia i odżywienia skóry widoczny jest już po jednym zabiegu. Jednakże w celu uzyskania trwałego rezultatu, należy wykonać serię 3-8 zabiegów, w zależności od części ciała poddawanej kuracji. W przypadku zabiegu na ciało, może on trwać dłużej niż 15 minut ze względu na większą powierzchnię zabiegową i zgoła inny charakter skóry. Na skórę ciała przy zabiegach rollerem, na rozstępy oraz cellulit używa się specjalnych preparatów o właściwościach antycellulitowych, wygładzających i wyszczuplających.
Domowy derma roller
Wiele klientek, po wykonaniu w gabinecie kosmetycznym zabiegu z wykorzystaniem derma roller’a decyduje się na zakup własnego urządzenia. Jeśli zabiegi te, wykonywane są regularnie efekty będą zadowalające. Drogie Panie, pamiętajcie o niebagatelnej kwestii jaką jest dezynfekcja rollera. Zarówno przed, jak i po zabiegu, należy zdezynfekować derma roller specjalnym płynem do dezynfekcji lub spirytusem salicylowym. Ominięcie tego etapu spowoduje, iż wszelkie zanieczyszczenia i bakterie zostaną przeniesione na skórę. Nie wystarczające jest przechowywanie urządzenia w zamkniętym opakowaniu.
Niemniej istotną zasadą, której nie wolno łamać, jest to, że jeden derma roller dedykowany jest dla jednej osoby. Nawet zdezynfekowany nie może służyć nikomu innemu, jak tylko właścicielce.
Chociaż wiele z nas na informację o zabiegach z wykorzystaniem igieł, mówi stanowcze „nie”, to jednak zabiegi z derma rollerem, stają się coraz popularniejsze. Panie, przekonują się do jego zastosowania, widząc wyraźne efekty u swoich koleżanek.
Zabiegi te przede wszystkim mocno stymulują skórę i zmuszają ją do pracy, czego nie można powiedzieć o zabiegu Botoxu, który jedynie paraliżuje mięśnie. Regularnie wykonywany zabieg rollera sprawia ,że nasza skóra jest napięta, gładka, a zmarszczki przestają być widoczne lub są mocno wygładzone. Skóra staje się zdrowsza i rozświetlona, a każde kolejne rolowanie pogłębia efekt. Kochane Kobietki, pamiętajcie, że zabiegi pobudzające skórę do regeneracji i odbudowy, to nasza inwestycja na lata, aby domowa pielęgnacja i nieinwazyjne zabiegi przynosiły jeszcze lepsze i widoczniejsze efekty na naszej skórze.
Pozdrawiam
Edyta Folek,
Właścicielka: Studio Urody Fantazja