Lato to czas, w którym chętniej niż zwykle sięgamy po elementy odzieży dotąd uśpione gdzieś głęboko w naszych modowych fantazjach. Na co dzień – zbyt odważne, zimą – zbyt kolorowe lub zanadto odkrywające przemarznięte ciało, zaś jesienią – zwyczajnie nieadekwatne do ponurej aury, która nas otacza. Wyczuwając z wolna powiew wakacyjnego luzu, tym chętniej wietrzymy więc swoje szafy i nadajemy im nowego, znacznie weselszego charakteru. Dużo odważniej także łączymy latem nowe fasony, ekstrawaganckie wzory i intensywne kolory, świadomie emanując przy tym endorfinami, które w słoneczne, wakacyjne dni, napawają optymistycznym, radosnym nastawieniem.
I w moim przypadku lato wyzwala nieznane mi dotąd pokłady modowej odwagi i entuzjazmu. Tego ostatniego sporo potrzeba mi było przy okazji przebytych w ubiegłym miesiącu, poszukiwań kreacji na firmowe coctail party. Nudne garsonki; klasyczne, a jednak – latem, zbyt minimalistyczne – „małe czarne; banalne, kremowe koronki; barokowe atłasy… Każda z opcji wydawała się niewłaściwa, podczas gdy ja, potrzebowałam czegoś „z charakterem”. Wreszcie trafiłam na coś szczególnego. Ot co, folkowy zawrót głowy w eleganckim, klasycznym wydaniu. Butik Loft13…
Stylizacje proponowane przez Loft13 są odważne, efektowne, oryginalne, a co najważniejsze – ultra wygodne. Jak udało mi się ustalić w toku powziętego w tym temacie, modowego śledztwa – ubrania tej marki, to typowy handmade, idealnie wpisujący się w mój zdecydowanie preferowany ostatnimi czasy, nurt slow fashion.
Sukienki i gorsety marki, szyte są ręcznie ze starannie wybranych, najlepszych gatunkowo tkanin oraz dodatków, w prywatnej pracowni krawieckiej. Ubrania powstają na indywidualne zamówienie klientek.
Zdecydowanie najbardziej nietuzinkową spośród cech odzieży oferowanej przez wspomnianą markę, pozostają wyraźne naleciałości folkowe. Tak też, pod przykrywką klasycznej lub casualowej elegancji, projektantka marki – Monika Kubień pochodząca z Podbeskidzia, przemyca elementy folklorystyczne, typowe dla swej rodzimej góralszczyzny. W kolekcji Loft13 odnaleźć można odpowiednio wzory łowickie, góralskie, śląskie oraz elementy niezwykle modnego w ostatnim sezonie – stylu boho.
Moim zdecydowanym faworytem okazała się biała, płócienna, taliowana sukienka Amelie, która w zestawieniu z pudrowymi butami i kopertówką w kolorze baby blue, zapewniły mi udane samopoczucie i… klika zazdrosnych spojrzeń koleżanek z firmy, podczas ubiegłotygodniowego coctail party. Słowem, Loft13 to mój modowy faworyt czerwca!
Więcej stylizacji na: www.loft13.pl
Pozdrawiam,
Magdalena Nikiel