ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

ealastycznosc w pracy - kobbieciarnia

Brak elastyczności, w kręgu korporacyjnych murów, zwany jest czasem dosadniej jako ograniczenie poznawcze, skorupa, skamielina, a nierzadko nieugiętością, żelaznymi zasadami czy nawet gorsetem moralnym. Wydawałoby się, że nasz kolejny hamulcowy, w gruncie rzeczy wykazuje całkiem spore spektrum zalet – ale to tylko złudzenie, któremu wiele z nas uległo; nie dostrzegając w powyższych opisach hamujących nasze możliwość rozwoju wad.

Wszakże, wyznajemy jasne zasady; czarne jest czarne, a białe niewątpliwie białe i kropka.

I gdzie tu jakiś hamulec?

Jednakże brak elastyczności, a w szczególności przekonanie o wyłącznej słuszności własnych zasad i niedopuszczanie funkcjonujących alternatyw prowadzi nas w życiu zawodowym w ślepy zaułek. Wpadamy we własne sidła; bowiem zostajemy sklasyfikowani i otagowani etykietą – jednowymiarowy pracownik; na wieki wieków, niezmiennie – jak niezmienne są nasze zasady. Stajemy się synonimem pracownika przewidywalnego i rzetelnego, ale tylko w zakresie przydzielonych zadań i związanych z nimi odpowiedzialności. Ani mniej, ani więcej.
Powiecie, że to przecież nic innego, jak cenna w obecnych czasach specjalizacja; osiągnięcie szczytu możliwości w maksymalnie niewielkim, niezmiernie niszowym zakresie. Dokładnie tak. Tylko, czy w świecie, w którym się znajdujemy jest ona – tak naprawdę – kluczowa i niezbędna?

Jesteś nieelastycznym pracownikiem? Masz problem, a w zasadzie kilka:
Po 1:
wykazujesz brak gotowości zarówno odnośnie zmiany swojego zakresu obowiązków, jak i reorganizacji firmy, zmiany strategii, celów, grup roboczych, a nawet samych współpracowników, zleceniobiorców. W zasadzie każda zmiana cię dobija.
Po 2:
nie potrafisz właściwie zareagować na nagłe zwroty akcji; nie akceptujesz ich głośno demonstrujesz swoje niezadowolenie. Sytuacje, które wymagają twojej natychmiastowej reakcji budzą w tobie uzasadniony lęk; zasady i schematy nie działają.
Po 3:
nie jesteś kreatywny. Kreatywność jest niczym innym jak wyjściem poza schemat. Tkwiąc w objęciu jedynych słusznych, nienaruszalnych zasad, nie masz możliwości wyściubić nosa spoza ich sztywnych ram.

Postawa charakteryzująca się brakiem elastyczności to często opór przed wyżej wymienionymi zdarzeniami, które w normalnej firmie, (ba! w normalnym życiu) w aktualnej sytuacji rynkowej i otoczeniu, przy hipotetycznie umiarkowanej dynamice pracy zdarzają się nader często.

Zastanów się  – zanim zrobi to twoja firma – czy w takich sytuacjach nie jesteś niczym innym jak kłodą u nogi dla zespołu?
Oj, tu nie ma miejsca na honorowe unoszenie się dumą! Spójrz na sytuację obiektywnie: nie działasz szybko i nie potrafisz reagować na zmiany, nie wnosisz nic kreatywnego w zmieniającym się świecie pracy, a wręcz optujesz za starymi, sprawdzonymi, ale być może już nieco wietrzejącymi metodami pracy. Twoja firma nie może stać w miejscu, bo tobie jest tu komfortowo. Potrzebuje dynamiki i zmiany. No, a ty? Ty nie jesteś na to gotowy.
Jak wspomniałam, brak elastyczności doprowadzi nas do skupienia się na ograniczonym zakresie zadań; zabijając możliwość poznania innych działów firmy, kompetencji, czynności; tym samym niwelując  szanse na ceniony w dzisiejszym czasie multifunkcjonalizm zawodowy. Umówmy się: pracownik, który zna funkcjonowanie całej firmy, a nie tylko prac odbywających się na „swoim skrawku podłogi” będzie cenniejszy dla firmy.  Ale, w sumie po co ci ta wiedza, przecież i tak nie będziesz potrafił zrealizować kilku zadań jednocześnie, w twoim przekonaniu jest to zupełnie anormalna sytuacja, która wymyka się poza schemat. Twój schemat.

Czy jeszcze oczekujesz, że firma doceni cię i będzie chciała w ciebie i twoją (schematyczną) karierę inwestować? Niestety, odpowiedź nie jest pozytywna. Co więcej firma, którą „coś” hamuje i nie pozwala na zwrotność i zwinne manewry dostosowujące ją do rynku; w pierwszej kolejności będzie pozbywała się skostniałego balastu. Chcesz znaleźć się za burtą?

 

Pozdrawiam,

Katarzyna Daniek

właściciel w: Euforja.pl

- A word from our sposor -

Hamulcowy nr 3. Elastyczności … gdzie jesteś?

Poprzedni artykułTe straszne substancje dodatkowe
Następny artykułCzy masz marzenia?