Czym jest wizerunek?

W dzisiejszych czasach pojęcie „wizerunek” przysparza sobie co raz to nowych definicji, a co za tym idzie jego znaczenie mocno się poszerza. Na ogół jest to sposób postrzegania danej osoby, „obraz tworzony bezpośrednio w umysłach odbiorców”. Różnica jest jednak ogromna między wizerunkiem jednostki, a wizerunkiem całej firmy. W naszym cyklu skupimy się na wizerunku kobiety, tym raz codziennym, raz biznesowym, a innym razem okazjonalnym.

„Co wolno wojewodzie…”

Wiadomą rzeczą jest, że nie każdej z nas wolno tyle samo. Osoby, które nie reprezentują równej sobie – biznesowej rangi, nie mogą mieć takiego samego makijażu czy stroju, a zasady savoir-vivre i precedencja są tutaj bezlitosne. Czy to zwykłe podanie ręki, wymiana wizytówek, czy też jazdę w samochodzie – reguły zachowania osób różnej rangi zawodowej, pozostają w każdym z tych przypadków odmienne. Paradoksalnie jednak, z równą siłą oddziaływać mogą na nasz wizerunek.

Wizerunek kobiety codziennej, a Twój biznes

Jaki wizerunek chcemy tworzyć na co dzień? Większość Pań odpowie zapewne „taki, na jaka każda z nas ma ochotę”, przecież nie bez kozery mowa tu o tzw. casual looku... Z przykrością przychodzi nam poinformować Was, że sprawa nie jest aż tak prosta. Nigdy nie wiemy przecież, kogo spotykamy w naszym wolnym czasie. Wizerunek codzienny jest przedłużeniem wizerunku biznesowego. Jeśli więc jesteś Właścicielką Szkoły Wdzięku [;)]*, a przy okazji dnia wolnego od pracy, w brudnych, zdezelowanych łachmanach, pokusisz się o spożycie zimnego, napoju wyskokowego na parkowej ławce – możesz być pewna, Twój wizerunek zostanie istotnie nadszarpnięty, żeby nie powiedzieć „zmiażdżony”. Jeśli więc prowadzisz własny biznes, odpowiedz sobie na podstawowe pytanie: Jak chcesz aby Ciebie odbierano? Jakie 3 najważniejsze określenia winny cisnąć się na usta Twych odbiorców, gdy przypadkowo spotkasz ich w sklepie i opowiesz im o swoim biznesie?

Nie dajmy się zwariować!

Niezliczone zasady, powinności, wskazówki i porady należy oczywiście przefiltrować przez naszą własną, niepowtarzalną naturę, a przede wszystkim okoliczności, w jakich się znajdujemy. Jeżeli wiemy, że cały wieczór spędzimy tylko i wyłącznie w gronie najbliższych, nie silmy się na pompatyczne zachowania. Gdy w środowisku pracy panują inne zasady, niż te, ogólnie przyjęte – poddaj się nieco, naucz się lawirować swoimi umiejętnościami z zakresu wizerunku pośród sytuacji i miejsc w jakich się znajdujesz. Znajdź złoty środek dla wszystkiego, aby nie stać się mechanicznie działającym robotem, no i najważniejsze na sam koniec:

Po wszystkich zmianach, które wprowadzasz do swojego życia (czy w tym przypadku do swojego wizerunku), upewnij się na końcu, że to w dalszym ciągu TY.
Jeśli nie, to wciśnij RESET i zacznij od początku.

Anna Filipiak – Właścicielka Szkoły