ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

joanna bogielczyk kobbieciarnia
W minionym tygodniu prowadziłam szkolenie dla kobiet “Zachwyć się sobą – odkryj swoje piękno”.
Uczestniczki – niezależnie od wieku, zajmowanego stanowiska – zgodnie przyznały, że każda kobieta chce czuć się piękna i niepowtarzalna. Co ciekawe, dodały, że z reguły czują się: niedoskonałe, za grube, za chude, za stare, za młode, zmęczone, niezadowolone itd.

To negatywne postrzeganie wynika z niskiej samooceny. Wyrastamy w poczuciu winy, z niską samooceną, z małą pewnością siebie. W całym życiu, kierujemy się pewnymi przekonaniami, jakie mamy na swój temat. Oto przykład, jak tworzymy takie przekonania:

Wyobraź sobie dziecko, które ma rok i już chodzi. Brzdąc myśli, że może wszystko! Nie ma żadnych zahamować: siusia, puszcza bąki, odbija mu się, płacze. Ma ochotę pociągnąć za obrus – ciągnie, chce chwycić lśniący nóż – chwyta?
I co spotyka takiego malca? Jak reagują rodzice na jego poczynania?
Najczęściej krzyczą: „Zostaw to! Przestań! Ile razy Ci mówiłam!”, „Zrobisz sobie krzywdę!”, „Nie mogę Cię z oczu na minutę spuścić!”

Zdarza się też, że karzą dziecko, wkładając do kojca. A ono nie jest jeszcze w stanie zrozumieć, dlaczego rodzice się tak denerwują. Dziecko odbiera jedynie krzyk zdenerwowanych rodziców. I już na tym wczesnym etapie nabiera jednego przekonania „nie mogę” – bo jestem za mały; „nie mogę” – bo rodzicom się to nie podoba; „nie mogę” – bo nie potrafię; „nie mogę” – bo kiedy próbowałem zostałam ukarany.

Najsmutniejsze jest to, że kiedy dziecko rośnie, rozszerza ten wzorzec na cały swój świat.
W szkole mówi: nie mogę się tego nauczyć; nie mogę mieć szóstki z biologii, nie mogę wygrać olimpiady. I jako dorosły: nie mogę być z takim facetem; nie mogę dużo zarabiać. Mogłabym mnożyć…

Takie ograniczające przekonania są największą przeszkodą dla osiągnięcia spełnienia w życiu.
Na szczęście, żadna z nas się z nimi nie urodziła. Wszystkie są wyuczone!
A ponieważ to nie kwestia genów, możemy się od nich uwolnić.

Wyeliminowanie negatywnych emocji, to klucz do uruchomienia pełnego potencjału człowieka.
Pomyśl, że towarzyszą Ci tylko: zadowolenie i szczęście, kochasz – jesteś kochana, czujesz się świetnie ze sobą i innymi. Wstajesz rano, a tu kochający partner całuje na dzień dobry, szykuje kawę. Wychodzisz do pracy uśmiechnięta, spotkany na parkingu sąsiad życzy Ci miłego dnia i mówi, że jak zawsze wspaniale wyglądasz! Która z nas nie chciałaby takiego poranka?!

Jeśli marzysz o takim życiu, zrób pierwszy krok w jego kierunku, czyli wykonaj następujące ćwiczenie:
Wypisz w pionie, na środku kartki swoje imię i nazwisko, a potem do każdej litery imienia i nazwiska dopisz swoją zaletę. (Powstanie coś na kształt krzyżówki. Na początku możesz mieć trudność ze znalezieniem swoich mocnych stron, ale nie poddawaj się!)
Czytaj sobie tę „krzyżówkę” codziennie i podziel się ze mną, jak dostrzeżesz choćby drobne zmiany w swoim życiu!

joanna

Pozdrawiam,

Joanna Bogielczyk – coach, autorka:

www.bogielczyk.com/blog
https://www.facebook.com/bogielczyk

- A word from our sposor -

Jak zwalczyć wyuczone „nie dam rady”?