Networking biznesowy przeżywa obecnie w Polsce pełen rozkwit. W dużych miastach spotkań dla przedsiębiorców jest tyle, że niemalże każdego dnia w tygodniu można w jakimś uczestniczyć. Podobnie jednak w mniejszych miejscowościach, tworzą się grupy networkingowe. Niestety, nie zawsze ilość zawsze ilość przekłada się na jakość. Jak wybierać spotkania dla siebie i jak w nich uczestniczyć, żeby były efektywne? Jakie błędy popełniają uczestnicy i czy networking jest dla każdego?

Na czym w ogóle polega networking?

Networking to budowanie relacji, tworzenie i poszerzanie sieci kontaktów. W praktyce spotkania networkingowe polegają na zrzeszaniu przedsiębiorców, rozmowach, wymianie kontaktów i oczywiście wizytówek. Często spotkaniu towarzyszą prelekcje ekspertów, którzy dzielą się swoją wiedzą w obszarach interesujących dla przedsiębiorców.

Spotkania networkingowe mają przeróżne formy: są poranne i wieczorne, płatne i bezpłatne, z cateringiem i bez. Można wziąć udział w bardzo dużych spotkaniach takich jak Wielka Wymiana Kontaktów, a można znaleźć zupełnie lokalne inicjatywy jak organizowane przeze mnie Białołęckie Wieczory Biznesowe dla przedsiębiorców z warszawskiej Białołęki. Istnieją organizacje, które organizują networking w profesjonalny sposób, takie jak BNI Polska lub Arena Biznesu – dołączenie do nich oznacza systematyczną obecność na spotkaniach i aktywny udział w życiu grupy. Są też spotkania dedykowane wyłącznie przedsiębiorczym kobietom. Za każdym jednak razem nadrzędny cel pozostaje ten sam: umożliwienie przedsiębiorcom nawiązanie nowych relacji i rozwój sieci kontaktów.

               „Networking to szukanie klientów…” – BŁĄD!

Bardzo często popełnianym błędem jest myślenie o spotkaniach networkingowych jako okazji do sprzedaży swoich produktów i usług uczestnikom spotkania. Wielu przedsiębiorców i przedstawicieli firm przychodzi na spotkania i stara się wymienić wizytówkami z jak największą ilością osób, nie poświęcając czasu właściwie żadnej z nich. Jaki jest tego efekt? Żaden.

Jeśli postawisz sobie za cel rozdanie i zebranie wizytówek, wrócisz do domu z ich naręczem, ale następnego dnia nie będziesz pamiętać kim byli poszczególni rozmówcy. Z mojego doświadczenia wynika, że bardzo wiele osób myśli w ten sposób, co powoduje, że spotkania nie spełniają swojego celu. Jak więc przygotować się do networkingu i jak z niego korzystać?

• Po pierwsze – przygotowanie i nastawienie!

Idąc na spotkanie networkingowe zawsze dowiedz się o nim jak najwięcej. Zadzwoń do organizatora i zapytaj, ilu spodziewa się uczestników i z jakich branż pochodzą. Dowiedz się, czy spotkanie jest organizowane cyklicznie czy może pierwszy raz. Zapytaj o zasady panujące na spotkaniu: czy uczestnicy będą mieli okazję do prezentowania swoich biznesów, czy będzie prelekcja eksperta, czy są jakieś określone reguły. Nastaw się pozytywnie – nie idź z oczekiwaniem, że pozyskasz kilku nowych klientów tylko z planem poznania ciekawych osób. Zastanów się jakie branże są dla Ciebie najbardziej interesujące do współpracy i dlaczego.

Przygotuj wizytówki! Postaraj się, żeby były unikatowe i wyróżniające: możesz nanieść na nie swoje zdjęcie, zostawić miejsce na wpisanie daty i miejsca spotkania lub napisać ciekawy cytat. Ważne, żeby Twój wizytówka była czymś więcej niż kartonikiem z danymi kontaktowymi! Podczas rozmów z uczestnikami przede wszystkim zadawaj pytania i słuchaj.

Zapytana o swój biznes odpowiadaj zwięźle i na temat, nie musisz przedstawiać całej historii swojego życia! Nigdy nie wręczaj wizytówki pierwsza – poproś swojego rozmówcę o kontakt do niego i tylko w ramach rewanżu lub poproszona wręcz swoją. Nie ma nic gorszego niż osoby wciskające swoje wizytówki wszystkim uczestnikom spotkania. Kontroluj przebieg rozmowy z daną osobą w taki sposób, by zdążyć porozmawiać jeszcze z innymi.

• Po drugie – prezentacja Twojej firmy!

Na większości spotkań networkingowych jest czas na to, aby każdy uczestnik zaprezentował swoją firmę. Każdy organizator oferuje inny czas: na niektórych spotkaniach mamy 30 sekund na innych aż 2 minuty. Na podstawie własnych doświadczeń śmiem twierdzić, że jest to kluczowy i bardzo trudny element spotkania. Dlaczego? Większość z nas uważa, że potrafi ciekawie opowiadać o swoim biznesie. Niestety, niejednokrotnie miałam okazję być świadkiem naprawdę słabych prezentacji. Niektóre są przepełnione szczegółami technicznymi, które i tak nie zapadają w pamięć. Inne brzmią sztucznie jakby były czytane z kartki (podejrzewam, że są przypadki, że to nie właściciel firmy je przygotował). Jak więc zaprezentować swoją firmę w taki sposób, żeby wzbudzić zainteresowanie uczestników?

Po pierwsze dowiedz się od organizatora, ile czasu mają uczestnicy na prezentacje. Jest ogromna różnica między mówieniem o sobie, jeśli masz 30 sekund, minutę lub i 2 minuty. Znaczenie dla Twojej prezentacji powinno mieć też kto jest w grupie odbiorców – inaczej opowiadamy o swojej firmie, gdy na sali mamy same kobiety a inaczej, gdy grupa jest mieszana. Myśląc o tym co powiesz, zastanów się jak możesz wyróżnić się na tle konkurencji, która prawdopodobnie będzie obecna na sali. Celem prezentacji firmy powinno być przede wszystkim „sprzedanie” siebie jako człowieka. Zainteresowanie sobą jak największej ilości osób pozwoli Ci później na rozmowę z nimi. Dlatego Twoja minuta powinna być wykorzystana przede wszystkim na wzbudzenie sympatii, zainteresowania i zaufania.

Poprzez mówienie o swoim biznesie pokaż siebie a nie dane techniczne i szczegóły branżowe. Bądź naturalna, uśmiechnięta, mów spokojnie i wyraźnie. Pamiętaj o zasadach mowy ciała! Jeśli robisz coś unikatowego przynieś jakiś przedmiot, który powie więcej o Twoim biznesie.

Jeśli Twoja prezentacja będzie ciekawa, zabawna i pokaże przede wszystkim Ciebie jako osobę i przedsiębiorcę, to masz pewność, że pomimo obecności na sali innych przedstawicieli Twojej branży, uczestnicy podejdą najpierw do Ciebie.

• Po trzecie – dobre nawyki po spotkaniach

Wróciłaś po spotkaniu networkingowym z wizytówkami od osób z którymi dobrze Ci się rozmawiało? Fantastycznie, teraz nie popełniaj błędu i nie odkładaj ich do szuflady. Już następnego dnia napisz maila kontaktowego, podziękuj za rozmowę. Nie namawiaj do skorzystania ze swoich usług! Jeśli widzisz pole do współpracy zaproponuj spotkanie, ale napisz dokładnie o czym chcesz porozmawiać.

Dobrze Ci się z kimś rozmawiało, ale obecnie nie widzisz potencjału do biznesowej relacji? Nie szkodzi – zaproponuj kawę, żeby lepiej się poznać. Być może w przyszłości będzie okazja do współpracy a w budowaniu biznesu najważniejsze są relacje międzyludzkie, więc każda dobrze się zapowiadająca znajomość warta jest pielęgnacji. Ważne, żeby nawiązane kontakty podtrzymać i nie pozwolić im kurzyć się na dnie szuflady, bo to oznacza, że spotkanie networkingowe było de facto zmarnowanym czasem.

Czym networking jest dla mnie?

Zastanawiasz się, czy takie spotkania będą dla Ciebie dobrym pomysłem na rozwój biznesu? Na pewno tak, jeśli jesteś osobą lubiącą nawiązywanie i budowanie relacji. Networking nie przynosi efektów w postaci natychmiastowych nowych zleceń. Jednakże ja będąc wyznawczynią teorii, że najważniejsze w sprzedaży jest budowanie relacji bezpośrednich, uważam, że dobrze prowadzony networking może być bardzo dobrym kanałem sprzedażowym. Trzeba się jednak uzbroić w cierpliwość i pracować nad relacjami – nikt nie skorzysta z Twojej firmy ani jej nie poleci, jeśli najpierw Cię nie polubi i Ci nie zaufa. Inwestowanie czasu w nowo poznane osoby to element strategii rozwoju firmy, trzeba jednak podejść do tego z pomysłem i być konsekwentnym w podjętych działaniach. A co jeśli w Twoim mieście nie ma jeszcze networkingów? Zawsze możesz zorganizować je sama – jeśli chciałabyś dowiedzieć się od czego zacząć zapraszam do kontaktu!

Pozdrawiam, Natalia Kościuk

autorka: Pracownia Biznesu