W momencie, gdy miesiące poszukiwań, kilkadziesiąt wysłanych CV i kilka trudnych rozmów rekrutacyjnych kończą się sukcesem i dostajemy ciekawą propozycję zatrudnienia, entuzjazm sięga zenitu. Puszczamy wodzę fantazji i idziemy do nowej pracy pełni nadziei i wyidealizowanych oczekiwań. Gdy opadną pierwsze emocje czasem zaczynamy dostrzegać różne niedociągnięcia i przeszkody, których nie da się pokonać. Jak sobie poradzić w takiej sytuacji?

To była nieprzemyślana decyzja z mojej strony. Na miejscu okazało się, że czas pracy jest nienormowany. Nie uprzedzono mnie o konieczności pracy w terenie, pracy zdalnej w domu. Nie wskazano konkretnego zakresu czynności. Co i rusz słyszę „to będzie Twój temat docelowy”. Czuję się źle w nowej pracy! Co robić?!”

Maila o takiej treści otrzymałam od mojej klientki. Pani Agnieszka chciała zmienić kierunek kariery zawodowej, i poszukiwała pracy w nowym obszarze. Szybko okazało się, że trafiła do miejsca, które bardzo odbiega od ideału.

Jakie są najczęstsze powody rozczarowania?

• Zmiany w umowie o pracę lub jej brak
• Zakres obowiązków inny niż początkowo zakładano
• Nieodpowiednie warunki pracy
• Konfliktowy przełożony
• Nieodpowiednia atmosfera wśród współpracowników

Jak widać powodów nie zadowolenia może być wiele. Jak sobie poradzić w takiej sytuacji?

OPANUJ EMOCJE

Przede wszystkim wiążące decyzje, o tym „co dalej?”- należy podjąć na spokojnie. Oczywiście nie jest to proste, kiedy nasze oczekiwania zderzą się brutalnie z rzeczywistością, a jedyne o czym marzymy to ucieczka. Niemniej jednak, emocje to zły doradca – warto najpierw uspokoić nerwy, aby przeanalizować całą sytuację z dystansem. Niektóre problemy da się wyjaśnić. Może konieczna będzie rozmowa z przełożonym i wyjaśnienie spornych kwestii? Zrób podsumowanie i przygotuj swoje argumenty. Na tym etapie nic nie tracisz, a możesz zyskać zadowolenie i pracę, o którą się starałaś.

SZUKAJ PRACY, ALE …

Zdarzają się jednak sytuacje, których niestety nie da się wyjaśnić. Zwłaszcza jeśli problemem jest sam szef czy współpracownicy donoszący przełożonemu. W takim wypadku wiele osób decyduje się na szybkie poszukiwania nowej pracy. O czym należy w pamiętać? Przemyśl, czy informację o obecnej pracy wpisywać do CV. Jeśli pracujesz od tygodnia czy dwóch w nowym miejscu, taki wpis może od razu dyskwalifikować Cię w procesie rekrutacji. Rekruter zorientuje się już z dokumentu, że coś jest nie w porządku i możesz szukać pracy na przeczekanie. Nie należy kłamać, ale skuteczne CV musi skutkować rozmową kwalifikacyjną, na której szczegółowo wyjaśnisz powody swojej decyzji.

Gdy zostaniesz zaproszona na rozmowę musisz przede wszystkim mówić prawdę, ale bez oskarżania nikogo wprost. Niestety nasz żal i rozczarowanie może nie być przychylnie przyjęte przez rekrutera. Pamiętajmy, że rozmowa o pracę to rodzaj testu i nie o wszystkim warto mówić otwarcie, nawet jeśli wina leży ewidentnie po stronie firmy. Przygotujmy sobie wcześniej jasne i zwięzłe wyjaśnienie sytuacji, tak aby nie być zaskoczoną kłopotliwymi pytaniami.

WYCIĄGNIJ WNIOSKI

To, co równie istotne w momencie takiego rozczarowania, to solidna analiza całej sytuacji. Zastanówmy się, czy i jak moglibyśmy zapobiec problemom, które się pojawiły, tak, aby wyeliminować je przy kolejnym poszukiwaniu pracy. Oczywiście zawsze pojawia się czynnik ludzki, na który nie mamy wpływu, ale np. prawidłowe pytania podczas procesu rekrutacji mogą nam dać sporo informacji na temat organizacji pracy na danym stanowisku, zakresie obowiązków czy nawet podejściu szefa do współpracowników. Lepiej zrezygnować z posady w tym momencie, niż już po podpisaniu umowy i podjęciu zatrudnienia.

Historia Pani Agnieszki nie ma jeszcze happy endu. Wciąż intensywnie szuka pracy. Wyciągnęła jednak sporo wniosków z tej sytuacji i bardziej uważnie i świadomie rozgląda się po rynku pracy, nie godząc się na każde warunki pracodawców.

Pozdrawiam,

Kamila Rosik

autorka bloga: Strefa Kariery