Wydawać by się mogło, że każdy z nas czymś się interesuje. W związku z tym, wypełnienie rubryki ,,zainteresowania,, w CV nie powinno być problemem. Okazuje się jednak, że wiele osób w ogóle nie dodaje tej sekcji w swojej aplikacji uznając ją za zupełnie nie istotną. Zdarza się również, że podczas jej uzupełniania popełniane są błędy, które mogą zdyskwalifikować dokument w dalszym procesie rekrutacji. Na co zatem zwrócić uwagę?
Zdania na temat użyteczności tej informacji wśród rekruterów są podzielone. Niektórzy twierdzą, że zainteresowania nie mają wpływu na pracę zawodową i nie ma powodu, aby umieszczać je w CV. Inni uważają, że dzięki ciekawym, nie szablonowym pasjom kandydat może się wyróżnić wśród pozostałych, podobnych aplikacji i zostać zapamiętanym.
Przede wszystkim należy jednak pamiętać, że każdy z elementów CV tworzy w końcowym efekcie spójną całość, która jest oceniana przez rekrutera. Dlatego przygotowując prawidłowy dokument warto bardzo dokładnie przemyśleć jaki rezultat chcemy uzyskać. Jeśli zatem zdecydujemy się na wpisanie do aplikacji sekcji zainteresowań, należy zrobić to poprawnie.
Zasada w tym przypadku jest prosta – pisz o zainteresowaniach, o których możesz porozmawiać z rekrutującym. Kandydaci chcąc zrobić wrażenie na przyszłym pracodawcy wpisują czasem w tym miejscu różnorodne egzotyczne pasje, o których tylko gdzieś słyszeli lub widzieli w filmie. Bądźmy pewni, że jeśli zostanie to zweryfikowane podczas rozmowy, nasze szanse na pracę będą zerowe. Piszmy zatem szczerze, co nas zajmuje, bez kłamstw i koloryzowania.
Starajmy się opisywać zainteresowania w miarę szczegółowo. Każdy przeczytał jakąś książkę czy słuchał muzyki, w związku z tym wspominanie o tym nie wpłynie znacząco na naszą ocenę. Zwłaszcza, że większość osób podaje tego typu zainteresowania. Jeśli Twoją pasją są książki wymień dwóch, trzech ulubionych autorów, lub dziedzinę, o której możesz opowiedzieć coś więcej. Przypomnij sobie, jaką książkę ostatnio przeczytałaś, przygotuj krótkie streszczenie i opinię. Wiele razy słyszałam opowieści o kandydatach, którzy zapytani o ostatnio przeczytaną książkę wymieniali lektury z liceum, lub nie potrafili podać żadnego tytułu, mimo, że w zainteresowaniach wpisali „książki”. Nie powielaj tych błędów, jeśli chcesz dostać ciekawą pracę i nie być później powodem żartów.
Dobrym rozwiązaniem jest wpisanie zainteresowań zawodowych powiązanych z danym stanowiskiem czy branżą, w której szukamy pracy. Taki zabieg podkreśla nasz profesjonalizm i pokazuje, że jesteśmy otwarci na wiedzę i chcemy się rozwijać w swojej dziedzinie, nie kończąc jedynie na pracy od dziewiątej do piątej.
Starajmy się jednak unikać wszelkich tematów, które mogą być kontrowersyjne lub dwuznaczne. Zainteresowanie myślistwem czy religią islamską może wpłynąć na naszą negatywną ocenę, nawet jeśli faktycznie jesteśmy ekspertami w danej dziedzinie. Do tej grupy należy też zaliczyć hobby, które kontrastują mocno z charakterem stanowiska. Na przykład jeśli spokojny na co dzień i opanowany informatyk interesuje się bronią palną może to wywołać w rekrutującym dysonans i w efekcie obniżyć szanse na rozmowę.
W kwestii technicznej, sekcję zainteresowania umieszczamy zazwyczaj na końcu dokumentu. Rekruterzy często zadają pytania dotyczące form spędzania wolnego czasu na początku rozmowy lub na końcu, aby rozluźnić trochę atmosferę.
Podsumowując, sekcja zainteresowań może urozmaicić, wyróżnić CV, lub stworzyć ciekawy obraz danego kandydata. Nie starajmy się jednak uzupełniać jej, jeśli nie czujemy takiej potrzeby. Nie zależnie od wszystkiego nie próbujmy udawać kogoś kim nie jesteśmy. Szczerość zawsze jest w cenie.