Blogi duże, blogi małe, internetowe serwisy i magazyny, w ostatnich latach mamy w czym wybierać. Tematyka szeroka i różnorodna – każdy znajdzie coś dla siebie. Ludzka ciekawość zachęca nas do zaglądania na strony, które relacjonują nam zdarzenia z „wielkiego świata”. Któż nie chciałby poczytać ploteczek o życiu celebrytów, a najchętniej jeszcze zobaczyć jakieś zdjęcie gwiazdy, może nawet z życia prywatnego. Rzadko zastanawiamy się jednak nad tym, czy osoby uwiecznione na zdjęciach życzyły sobie, aby ich wizerunek został upubliczniany.
Jak naprawdę wygląda kwestia prezentowania cudzych zdjęć i czy zawsze swobodnie możemy wykorzystywać na swoich blogach i portalach zdjęcia gwiazd?
Każde zdjęcie zgodnie z art. 1 .1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych (ustawa) jest utworem. Jako takie, stanowi ono przejaw twórczej działalności ludzkiej, o indywidualnym charakterze. Prawa autorskie do zdjęcia przysługują twórcy. Bez zezwolenia twórcy zgodnie z art. 23 ustawy można nieodpłatnie korzystać z rozpowszechnionego już utworu jedynie w zakresie użytku osobistego. W konsekwencji udostępniając zdjęcie na publicznym blogu nie można mówić o użytku osobistym. W rzeczywistości mamy tu bowiem bardziej do czynienia z użytkiem fotografii w celu prowadzonej działalności gospodarczej.
Reasumując rzecz, w takim wypadku należałoby przed jego opublikowaniem – uzyskać zgodę na wykorzystanie zdjęcia od podmiotu uprawnionego. W praktyce będzie to zapewne licencja albo sublicencja, koniecznie jest, aby bloger nabywając licencję, dokładne ustalił na jakim polu eksploatacji będzie mógł wykorzystywać zdjęcie (art. 41 ustawy) i przez jaki czas.
Uzyskując zgodę dysponenta prawa, zyskujemy możliwość wykorzystania zdjęcia. Co jednak z wizerunkiem gwiazdy uwidocznionej na zdjęciu?
Zgodnie z art. 81 ustawy o prawach autorskich, rozpowszechnianie wizerunku wymaga zgody osoby nim przedstawionej. Jeżeli zgodę taką, uzyskamy – śmiało możemy wykorzystywać zdjęcie do celów swojej internetowej działalności. W praktyce trudno jednak wyobrazić sobie, że każdorazowo uzyskamy tym podobną zgodę. Już samo występowanie o nią może okazać się problematyczne. Od powyższej reguły istnieją jednak wyjątki. Zgody nie wymaga rozpowszechnienie wizerunku osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek jej utrwalono w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznej, w szczególności politycznej, społecznej lub zawodowej.
Kluczowe do zastosowania powyższego wyjątku jest ustalenie, czy mamy do czynienia z „powszechnie znaną osobą”. Pojęcie to dotyczy sytuacji, w których wiedza o istnieniu danej osoby obiektywnie istnieje w przestrzeni publicznej. Najczęściej zdarza się to w przypadku aktorów, piosenkarzy, polityków (wyrok SN z dnia 20 lipca 2007 roku I CSK 134/07). Reasumując – do grona osób powszechnie znanych zaliczyć można te, które niejako godzą się wprost, na upublicznienie wiedzy o życiu rodzinnym i zawodowym oraz te, których zachowanie w sposób konkludentny wyraża zgodę na rozgłos (wyrok SA w Warszawie z dnia 27 września 2013 roku VI AC 567/06).
Dodatkową przesłanką warunkującą zastosowanie wskazanego wyjątku pozostaje to, aby rozpowszechniany wizerunek był, powiązany z pełnioną przez daną osobę funkcji. Eliminuje to możliwość wykorzystania wizerunku utrwalone w sytuacji prywatnej i powoduje, iż wykorzystanie takiego wizerunku musi być związane z relacjonowaniem wykonywania przez daną osobę funkcji zawodowych, społecznych lub politycznych. Rozpowszechnienie wizerunku takiej osoby jedynie w celu zaspokojenia zwykłej ciekawości nie będzie wystarczającym usprawiedliwieniem (wyrok SN z dnia 24 stycznia 2008 roku, I CSK 341/07, OSNC 2009, nr 3, poz. 45).
Warto zwrócić uwagę, iż w konkretnej sytuacji samo pozowanie czy też uczestniczenie w wyborze swoich zdjęć, nie oznacza oczywistej i bezwarunkowej zgody fotografowanego na wszelkie formy rozpowszechnienia.
Fakt, iż bloger uzyskał od twórcy prawo do wykorzystania danego zdjęcia, może okazać się niewystarczający dla wykorzystywania go na swoim blogu. W przypadku zdjęć uwieczniających wizerunek innej osoby warto zadbać dodatkowo o uzyskanie zgody fotografowanego lub upewnić się, że mamy do czynienia z osobą znaną na forum publicznym której wizerunek został utrwalony w związku z wykonywaniem przez nią funkcji zawodowych. Warto mieć na uwadze, że na wypadek sporu to na osobie wykorzystującej zdjęcie do celów swojej działalności, spocznie obowiązek wykazania, że jej działanie nie miało charakteru bezprawnego i że miała prawo skorzystać z fotografii.
Pozdrawiam,
Edyta Duchnowska
radca prawny, Law4business.pl