Nadszedł grudzień , Sylwester tuż tuż… A przed nami – kobietami, znów ten sam dylemat – „co ja na siebie włożę”. Tegoroczne trendy niewiele odbiegają od tych z lat wcześniejszych. Jak co roku króluje „mała czarna” i wariacje na jej temat. poleca na sylwestrowe wyjście krótkie czarne sukienki łączone ze złotem, kreacje z błyszczących szlachetnych materiałów i oczywiście cekiny, bez których sylwestrowa kolekcja byłaby niepełna.
Dominuje długość mini, jednak niezbyt krótka- kobieta ma błyszczeć , a nie szokować. Dozwolone oczywiście spódniczki z frędzlami i krótkie bluzki- wszystko z najwyższej jakości tkanin. Szlachetne materiały dodadzą elegancji na początku imprezy, a po północy nadal wyglądają świetnie. Bez względu na to czy to bal sylwestrowy, impreza w klubie czy też domowe przyjęcie – każda z nas chce tej nocy wyglądać wyjątkowo i wyjątkowo się czuć.
Bez odpowiedniej oprawy nie będzie to możliwe, zadbajmy więc o to, by tego wieczoru nasza kreacja dodała nam czaru, sprawiła, że odważnie powitamy Nowy Rok. Jeśli chcemy nowych wyzwań – postawmy na ekstrawagancję, ale w dobrym stylu, jeśli natomiast pragniemy spokoju- pozostańmy przy stonowanej elegancji.
Cokolwiek jednak wybierzemy, pamiętajmy, że pierwsza zasada- to wybór sukienki, która będzie wyrażać nas – nasze pragnienia i oczekiwania. I pamiętajmy o tym, co powiedziała nieoceniona Coco Chanel: „Najlepszy kolor na świecie to taki, który dobrze na Tobie wygląda”. Zastanówmy się więc czy czerń jest naszym kolorem?
Przecież nie jest obowiązkowa. Nie bójmy się eksperymentować, sięgajmy po sukienki w innych barwach! Dodajmy do tego wysokie szpilki, ulubione perfumy i sukces gwarantowany. Pamiętajmy, że „Kobieta musi mieć dwie rzeczy: klasę i bajeczny urok.” (Coco Chanel). Tylko tak pewne siebie wkroczymy w Nowy Rok… Wszystkim kobietom świadomym swojej wyjątkowości życzymy wielu sukcesów!