Dawno, dawno temu gdy podróżowaliśmy ze Ślubnym we dwoje, nie stanowiło dla nas różnicy czy planujemy wczasy z półrocznym, czy też jednodniowym wyprzedzeniem. Dziś jednak jesteśmy rodzicami i każdy wyjazd planujemy zdecydowanie wcześniej, opracowujemy plan i sprawdzamy dokładnie destynację.
Nie da się ukryć, że opcja last minute często miewa bardzo atrakcyjną cenę – zwłaszcza na ostatnią chwilę przed wylotem. Gdy wybieramy się na wakacje z dzieckiem lub dziećmi, warto jednak zacząć przygotowania zdecydowanie wcześniej i rezerwować wczasy w opcji first minute. Dlaczego?
Oszczędności
Oferty first minute można kupić w rewelacyjnej cenie, z ogromną zniżką od standardowej ceny katalogowej. Można wówczas otrzymać dodatkowe rabaty na dzieci, co jest szczególnie istotne dla rodzin gdzie małych podróżników mamy dwóch lub więcej. Nie oszukujmy się; cena wyjazdu nigdy nie będzie już niższa niż w ofercie first minute – to najbardziej optymalna opcja dla rodziców. Zawsze bowiem warto zaoszczędzić kilkaset (albo i więcej) złotych na przyjemności na miejscu. Dodatkowe granty w postaci gwarancji najniższej ceny, niezmienności ceny czy bezkosztowych zmian, to przydatne bonusy, gdybyśmy musieli przełożyć wylot lub całkiem z niego zrezygnować.
Idealny hotel
Korzystając z oferty first minute zawsze mamy dużo szerszy wybór hoteli niż w późniejszym czasie. Lubię przeglądać kolorowe katalogi, oglądać cudowne zdjęcia i gdybać nad wyborem idealnego miejsca (najchętniej odwiedziłabym je wszystkie). Sprawdzam, analizuję, czytam opinie i oglądam zdjęcia na forach, a potem czym prędzej robię rezerwację, żeby się nie rozczarować. Czekając zbyt długo możemy usłyszeć od agenta, że nie ma już miejsc.
Nie wyobrażam sobie rezerwować oferty last minute z dwójką dzieci i w wielkim stresie załatwiać formalności; sprawdzać co nas może czekać i co możemy zobaczyć, w pośpiechu pakować walizki. Samo przygotowanie do wyjazdu wpędziłoby mnie w nerwicę, a jednak spokój przyda się, gdy u boku w całkiem obcym miejscu, mamy u boku dwóch rozbrykanych dzikusów.
Organizacja
Opcja first minute pozwala nam ze spokojem przygotować wszystkie formalności; zorganizować ewentualne braki w dokumentach, zaplanować urlop, zaangażować znajomych do podlewania kwiatów i doglądania mieszkania.
Dzięki wczesnemu planowaniu Ślubny może dostosować urlop do wczasów, a nie odwrotnie. Z pewnością byłoby to bardzo problematyczne: znaleźć odpowiednią ofertę (a dla rodziny nie jest to takie hop siup) w odpowiednim terminie i sensownych pieniądzach.
Czas, czas, czas
Rezerwując wakacje z wyprzedzeniem możemy nie tylko wybierać z niezliczonej ilości destynacji i cudownych hoteli. Mamy także możliwość, aby się przygotować do wyjazdu; zorientować jakie atrakcje czekają na nas na miejscu, co możemy robić z dziećmi i gdzie się z nimi wybrać; sprawdzić, jakie mogą spotkać nas na miejscu niespodzianki i co może nas zaskoczyć. Ten medal ma jednak dwie strony, jeśli mamy zbyt dużo czasu do wyjazdu, nie możemy się doczekać. Robiąc rezerwację z półrocznym (lub czasem nawet większym) wyprzedzeniem odliczam dni, kiedy nadejdzie TEN moment, w którym wsiądę w samolot i zacznie się błogi relaks.
Sprawdź najpierw biuro
Swojska Albania, niebanalna Kuba, a może wesołe Włochy to tylko kilka z opcji jakie można wykupić w jednym ze sprawdzonych biur podróży. Na samym początku warto rozejrzeć się za pośrednikiem z wieloletnim doświadczeniem – dzięki temu, będziemy mieć gwarancję, że polecimy na wymarzone wakacje i pomyślnie wrócimy do domu, a to przecież jest najważniejsze. A zatem, Bon Voyage Kochani!