ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Diety bezmięsne są dziś popularniejsze niż kiedykolwiek – przynajmniej w naszym kraju. Tak naprawdę ten rodzaj żywienia nie jest niczym nowym – wystarczy wspomnieć o znanych starożytnych wegetarianach (m.in. o Pitagorasie) czy żyjących w późniejszych wiekach najsławniejszych sympatykach diety bezmięsnej – Leonardo da Vincim albo Lwie Tołstoju.

Wegetarianizm nie ma zatem nic wspólnego z przejściową modą – choć dziś propagowany jest szczególnie przez stowarzyszenia ochrony praw zwierząt, czy celebrytów. O ile wielu ludzi rzeczywiście rezygnuje z mięsa z powodów moralnych, o tyle na pewno wegetarianizmu nie można utożsamiać z „celebrytyzmem”. Nie tylko względy aksjologiczne przyciągają coraz więcej osób do bezmięsnego menu – takie, zarówno w wydaniu codziennym, jak i świątecznym, może się okazać atrakcyjną alternatywą dla kuchni tradycyjnej. Odpowiednio zbilansowana dieta wegetariańska może być nie tylko smaczna i pod tym względem wyjątkowo odkrywcza i kreatywna, ale również zdrowsza od mięsnej.

Wiele osób, które po latach stosowania „zwykłej” diety porzuciło ją na rzecz wegetarianizmu, zauważa niemal od razu pozytywne skutki takiego kroku. Większość mówi, że czuje się o wiele lżej i ma o wiele więcej energii, którą pożytkuje z o wiele większą chęcią niż wcześniej na aktywność fizyczną – przejawia np. chęć do energicznych spacerów, jazdy na rowerze, czy pływania.

warzywa ekologiczne kobbieciarniaSkąd się to bierze? Po pierwsze – dieta wegetariańska jest lżejsza od mięsnej. Potrawy wegetariańskie bazujące na warzywach, owocach, zdrowych olejach roślinnych, nabiale i produktach pełnoziarnistych są łatwiej trawione niż zazwyczaj cięższe – mięsne. Po drugie – przechodząc na dietę bezmięsną stajemy się również o wiele bardziej świadomymi konsumentami. Mając świadomość konieczności zapewnienia sobie pełnowartościowej diety, staramy się odpowiednio komponować posiłki.

Dzięki temu nabywamy coraz więcej wiedzy z dziedziny dietetyki i co równie ciekawe – zdobywanie tej wiedzy nie jest wcale żmudne.

Wegetarianizm, czyli czas na kulinarne odkrycia…

Wielu z nas z dziecięcą niemal pasją odkrywa zupełnie nowe „możliwości” w zwykłych, zdawałoby się produktach żywnościowych, takich np. jak kasze.

Bez większej przesady można powiedzieć, że coraz większa popularność tych tradycyjnych w polskiej kuchni produktów zbożowych, jaką zauważamy w ostatnich latach, ma wiele wspólnego właśnie ze zwiększonym zainteresowaniem dietą wegetariańską. Nie inaczej jest również w kwestii tłuszczów.

Komponując wegetariańskie posiłki częściej zdajemy sobie sprawę z tego, że zdrowe tłuszcze są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu, mimo że wiele osób niezwiązanych z wegetarianizmem z wyjątkową gorliwością odnosi się do kwestii rzekomego braku odpowiedniej ilości białka w tego rodzaju diecie. To jednak kolejny mit związany z wegetarianizmem.

Okazuje się, że białko w diecie można sobie zapewnić dość łatwo (i równie dobrze być z tym na bakier na każdej, nawet tradycyjnej diecie). Zdecydowanie więcej uwagi należy poświęcić tłuszczom, które zyskały sobie (zupełnie niepotrzebnie) „złą sławę”. To poważny błąd – bez udziału tłuszczów nie może się przecież odbyć np. prawidłowe wchłanianie niektórych witamin i związków mineralnych. Istotna jest natomiast jakość tłuszczów, jakie spożywamy oraz ich ilość.

Musimy zastąpić utwardzone tłuszcze trans (obecne np. margarynach) zdrowymi nienasyconymi kwasami tłuszczowymi, które możemy znaleźć nie tylko w rybach, ale również w produktach roślinnych (prym wiedzie tu len, a konkretnie – siemię lniane i tłoczony na zimno olej lniany z pierwszego tłoczenia, pełen zdrowych kwasów z grupy Omega, idealny do sałatek, kwasy Omega znajdziemy również w jajkach).

Okryj cieciorkę na nowo!-koBBieciarniaWyżej wspomniane białko łatwo uzyskamy spożywając nie tylko nabiał (zaleca się tu szczególnie fermentowane produkty mleczne – jogurt naturalny, maślankę i kefir, mleko zsiadłe), jajka, ale również rośliny strączkowe (soję, soczewicę, fasolę, groch, ciecierzycę) i produkty na ich bazie (szczególnie warto polecić smaczny i uniwersalny tempeh z soi).

Dieta wegetariańska przywróciła do łask kasze, ale nie tylko. Wegetarianie przywiązują większą wagę do dobrej jakości produktów zbożowych – w tej diecie w sposób szczególny uwzględnia się takie produkty jak pieczywo pełnoziarniste, makarony razowe z różnych rodzajów zbóż (pszenny, żytni, orkiszowy) i takie mąki (nie tylko pełnoziarnista pszenna, ale też orkiszowa, jaglana, czy gryczana).

To świetne źródła wielu witamin, m.in. z grupy B, błonnika pokarmowego i węglowodanów złożonych (o wiele zdrowszych i lepiej odżywiających organizm niż węglowodany proste, obecne w białej mące, pieczywie, czy w „typowych” słodyczach).

W tym miejscu musimy koniecznie wspomnieć o witaminach B, a konkretnie B12 – to jedyna właściwie „substancja” istotna dla zdrowia, której nie znajdziemy w produktach roślinnych. Co prawda jej niedobory charakterystyczne są dla diety stricte roślinnej (wegańskiej) jednak brakuje jej nie tylko w diecie wegetariańskiej, powinna być suplementowana nawet u osób preferujących dietę tradycyjną… Tyle, że te ostatnie rzadko o takich brakach wiedzą, natomiast osoby na dietach roślinnych zazwyczaj mają świadomość tego problemu.

Wegetarianizm… A co z tradycyjnymi smakami?

Czy warto zostać wegetarianinem? Zdecydowanie tak – odkryjemy wiele nieznanych nam dotąd, choć bardzo prostych kulinarnych możliwości. Nawet, jeśli do naszej diety na nowo włączymy mięso – wiele dobrych „wegetariańskich” przyzwyczajeń na trwałe zagości w naszej kuchni. Produkty masarskie, szczególnie w dzisiejszych czasach, zazwyczaj nie mają zbyt wielkiej wartości spożywczej. Warto przynajmniej w pewnym stopniu zastąpić je o wiele mniej obciążającymi dla organizmu i atrakcyjnymi pod względem smakowym produktami roślinnymi.

Czy możemy w ogóle mówić o zamiennikach? A czy spróbowaliście kiedykolwiek zdrowego i jak najbardziej przypominającego oryginał – smalcu z białej fasoli, roślinnych burgerów, gołąbków z soczewicą albo… seleryby? Odwiedź jakikolwiek wegetariański blog kulinarny, by przekonać się o wyjątkowych możliwościach diety bezmięsnej.

Autor: Elżbieta Ogrodna

Artykuł powstał dzięki współpracy z dietetykami firmy Wygodnadieta.pl

- A word from our sposor -

„Wegetarianizm to nie celebrytyzm. Jestem WEGE. Pytasz dlaczego? Oto moja odpowiedź!”