ZOSTAW ODPOWIEDŹ Anuluj odpowiedź

Dla każdej miłośniczki sztuki makijażu – zawodowej wizażystki, utalentowanej hobbystki czy praktykującej w warunkach domowych kobiety – zakup pędzli do wykonania makijażu stanowi nie lada wyzwanie. Już na wstępie pojawia się bowiem szereg, z pozoru banalnych pytań: czy wybrać syntetyczne czy naturalne? Jaki kształt i forma będą najlepsze?

Nieraz testujemy wiele firm, nadal nie do końca wiedząc jednak, czego tak naprawdę nam potrzeba i na jakich aspektach produktu powinnyśmy skupić się najbardziej. Czasem to właśnie pędzel okazuje się jednak ważniejszy od samego produktu. Dlaczego? Cóż, bez odpowiednio dobranego pędzla nawet najlepszy cień lub podkład będzie zwyczajnie niemożliwy do prawidłowej aplikacji. Jeżeli pędzel będzie zbyt sztywny, giętki lub po prostu niedopasowany do formy kosmetyku – należyta jego aplikacja graniczyć będzie z cudem.

Długo szukałam idealnego zestawu dla siebie. Dobra jakość to jedno, drugie – dostępność cenowa. Na chwilę obecną mój zdecydowany faworyt to pędzle firmy Hakuro. Nie od początku jednak, pozostawałam pewna zakupu, przez kilka krótkich chwil zastanawiałam się, czy to aby na pewno dobra decyzja. Powodem był fakt, iż wcześniej długi czas pracowałam i prywatnie używałam pędzli z włosia naturalnego (niestety ich trwałość okazuje się znacznie krótsza). Przejście na produkt syntetyczny (choć nie dotyczy to wszystkich pędzli tej firmy) pozostawał więc wyjątkowo trudny. Pierwsze odczucie na skórze wydało się „nieco sztuczne”. Na szczęście było chwilowe. Znaczącą różnicę zauważyłam dopiero na etapie aplikacji cieni i konturowania. Lekkość i łatwość ich użycia okazała się bezkonkurencyjną zaletą pędzli Hakuro.

Co powinno znaleźć się w naszej kosmetyczce, jeżeli chodzi o pędzle do makijażu?

Pędzel do pudru sypkiego, transparentnego – to pędzel który służy nam do wykańczania makijażu sypkim produktem: pudrem. Jest on zazwyczaj największym pędzlem w zestawach. Wśród pędzli Hakuro ma on oznakowanie nr H55.
Pędzel do podkładu – ścięty na prosto, okrągły i zbity pędzel nr H51; jest idealny do perfekcyjnego nakładania podkładów w płynie. Ja osobiście wolę gąbeczkę lub… palce, a tego numeru używam do nakładania rozświetlacza oraz konturowania. Czasem twarto wyjść poza schemat!
Pędzel do różu/bronzera – w tym wypadku to pędzel nr H21; lekko ścięty, aby tworzyć idealne naturalne cienie i kontury twarzy za pomocą bronzerów i różów do twarzy.
Pędzle do cieni i kresek – w zależności od naszych preferencji i rodzaju wykonywanych makijaży oka, mamy całkiem szerokie spektrum dostępnych w tym zestawie pędzli. Polecam pędzel nr H85 płaski, ścięty i mały – uniwersalny do makijażu brwi oraz wykonania perfekcyjnych kresek na oku. Jeżeli lubimy zabawy z cieniami, na pewno przydadzą się nam pędzle o nr H79 i H80 (małe i okrągłe pędzelki do rozcierania i nakładania cieni).

W przypadku firmy Hakuro zdecydowałam się na zakup całego zestawu. Wiem, że jako profesjonalistka wykorzystam całą paletę pędzli. Niemniej, jestem świadoma, że nie wszystkie pędzle z zestawu przydadzą się każdej kobiecie. Warto zastanowić się, jakich produktów używamy na co dzień i wybrać tylko te pędzle, których realnie będziemy potrzebowały. Dobre pędzle, to zakup na długi czas, zwłaszcza jeśli odpowiednio o nie dbamy (myjemy i suszymy). Właściwa konserwacja pędzli spowoduje, że będą wyglądać estetycznie na naszej półce oraz (a może przede wszystkim) ułatwią nam pracę z makijażem, co odczujemy już przy pierwszej aplikacji.