Rogaliki z marmoladą kojarzą mi się z leniwymi porankami na kanapie, z kubkiem gorącego mleka lub kawy. Do tego ulubiony serial, kocyk i nic więcej do szczęścia nie potrzeba. No może więcej weekendów w ciągu tygodnia;)
Niestety, rogaliki nigdy nie goszczą u mnie na śniadaniu, bo bardzo dbam o zdrowy tryb życia. I tak naprawdę, poranki to moja ulubiona pora dnia. Taka „zupełnie dla mnie”, z dużą dozą optymizmu, który sukcesywnie opada z biegiem godzin. Rano wstaję wcześniej niż inni, dlatego mój poranek jest zwykle nieco dłuższy niż u przeciętnego zjadacza chleba. Nie spiesząc się, misternie przygotowuje małą miseczkę jaglanki lub owsianki z owocami. Czekając na gotujące się śniadanie wykonuję ćwiczenia rozciągające. Potem, jak zwykle degustacja śniadania – i tak co dzień…
Rogaliki sprawdzają się świetnie nie tylko na śniadanie. Smakują również wybornie, jako małe co nie co, do popołudniowej kawy. Rogaliki są niezwykle mięciutkie i puszyste w środku, na zewnątrz chrupiące. Wypełnione domowej roboty, gęstą marmoladą… Mmm pyszności! Ciężko się powstrzymać, ale jakoś mi się udaje;)
Koniecznie wypróbujcie ten przepis w najbliższy weekend lub… weekend w środku tygodnia!:)
Składniki (na 24 rogaliki):
250g mąki pszennej
125ml mleka
30g masła
20g świeżych drożdży
2 żółtka
1 łyżeczka kwaśnej śmietany
1 łyżeczka cukru wanilinowego
Szczypta soli
Dodatkowo: gęsta marmolada wieloowocowa lub gęsta konfitura
Wykonanie:
Ciasto drożdżowe: mąkę przesiać do miski, dodać cukier, cukier wanilinowy i sól. Wszystko wymieszać. Ze składników uformować kopczyk, a następnie zrobić w nim wgłębienie. Mleko lekko podgrzać, by było letnie. Do mleka pokruszyć świeże drożdże i dokładnie rozmieszać, aż się rozpuszczą. Wlać do wgłębienia i zasypać otaczającą mąką. Miskę przykryć ściereczką kuchenną. Pozostawić na 10-15 minut.
Po 10-15 minutach dodać żółtka i śmietanę – wszystko wymieszać łyżką, a następnie zacząć wyrabiać ręką. Gdy składniki połączą się w jednolitą masę, dodawać po trochu rozpuszczone masło i wyrabiać jeszcze ok. 5 minut, aż będzie sprężyste i jednolite. Można oczywiście ułatwić sobie życie mikserem z końcówką do wyrabiania drożdżowego ciasta. Odstawić na godzinę do wyrośnięcia.
Po tym czasie wyjąć ciasto i podzielić na 2 części. Każdą część rozwałkować na koło średnicy ok. 25-30cm (grubość ciasta ok. 3mm). Koła przekroić na 4 części, a każdą z części jeszcze na 3. Powinno powstać 12 trójkątów.
Piekarnik rozgrzać do 180oC (termoobieg). Dużą blachę wyłożyć papierem do pieczenia.
Na każdy trójkącik nałożyć niepełną łyżeczkę marmolady. Zwijać w rogaliki (jak na zdjęciu).
Ułożyć na blasze, za pomocą pędzelka przesmarować jeszcze odrobiną mleka. Wstawić do piekarnika i piec ok. 10-12 minut, aż rogaliki nabiorą złoto-brązowego koloru. Ostudzić i oprószyć cukrem pudrem. Smacznego!
Pozdrawiam,
Anna Pisulak
autorka bloga: Różowa Patera
Wygladaja pysznie 🙂