Uwielbiamy wypieki z ciasta francuskiego. Są szybkie (jeśli mowa o kupnym cieście oczywiście) i bardzo smaczne. Wystarczy dodać marmoladę lub dowolne owoce, aby za pół godziny cieszyć się wspaniałymi ciastkami. Ciastka francuskie z owocami, podawane na gorąco, z gałką lodów, to idealny pomysł na popołudniowy deser.
Dzisiaj, w moim menu pojawiły się rożki z gruszką i lekką nutką anyżu, którego smak idealnie komponuje się z jesiennymi owocami. Ciastka wyszły pyszne, niesamowicie chrupiące, z soczystym i słodziutkim gruszkowym nadzieniem. Polecam!
Składniki (na 12-13 ciastek):
1 opakowanie ciasta francuskiego (275g)
2 średnie gruszki
2 łyżeczki świeżego soku z cytryny
12-13 łyżeczek brązowego cukru trzcinowego
Rozetka anyżu ( lub mielony anyż)
Laska kory cynamonu (lub mielony cynamon)
Wykonanie:
Piekarnik rozgrzać do 200oC (termoobieg). Dużą blachę wyłożyć papierem do pieczenia.
Ciasto francuskie rozłożyć, a następnie pokroić na 12 równych kwadratów. Jeżeli zostanie Wam z boku odcięty podłużny pasek, można go zlepić w ten sposób, by powstał jeszcze jeden kwadracik na ciastko.
Gruszki obrać i pokroić w drobną kosteczkę. Dodać sok z cytryny i wymieszać. Na tarce o ostrych oczkach, zetrzeć odrobinę gwiazdki anyżu i laski kory cynamonu (świeżo starte mają więcej aromatu od tych w proszku, ale można oczywiście użyć przypraw już zmielonych). Jeśli nie lubicie anyżu, możecie również użyć samego cynamonu. Muszę jednak przyznać, że to właśnie anyż pasuje tu najlepiej. Jak dużo należy zetrzeć? No cóż, to kwestia upodobań – ja na przykład starłam przyprawy tak, aby ich ilość można było nazwać „szczyptą”.
Na każdy kwadracik ciasta nałożyć łyżeczkę gruszek oraz łyżeczkę brązowego cukru. Brzegi posmarować lekko wodą i zlepić jak pierogi. Brzegi te, można dodatkowo docisnąć widelczykiem, aby miały nieco ładniejszy kształt. Podczas pieczenia zdobienia mogą jednak zniknąć.
Ciastka przesmarować mlekiem (najlepiej za pomocą pędzelka) i posypać brązowym cukrem. Wstawić do piekarnika i piec ok. 10-12 minut, aż nabiorą złoto-brązowego koloru. Podawać na gorąco, z dodatkiem lodów lub bitej śmietany, albo zimne oprószone cukrem pudrem lub polukrowane – wybór należy oczywiście do Was. Smacznego!
Pozdrawiam,
Ania Pisulak